Barwienie masy solnej
Zdobienie » Barwienie masy solnej
Barwienie masy solnej:
Masę solną można malować jak i barwić samą masę. Do tego celu używa się farb, pigmentów, a także przypraw i innych rzeczy dostępnych w kuchni. Dzięki zabarwieniu masy jest ona od razu napigmentowana wybranym kolorem, przez co po wypieczeniu nie trzeba już jej malować. Większość barwników wygląda bardzo intensywnie podczas wyrabiania masy, a po wypieczeniu stają się bardziej stonowane i pastelowe.
Do barwienia masy możemy wykorzystać:
Barwniki spożywcze:
Dostępne są zarówno w formie proszku jak i w wersji płynnej. Można rozpuścić je w wodzie z przepisu na masę i tak połączyć z solą i mąką. Rozpuszczenie w wodzie ułatwi równomierne zabarwienie masy. Istnieje wiele kolorów do wyboru, włącznie ze złotem i kolorem srebrnym. Są to koncentraty pigmentów, przez co są bardzo wydajne. Barwniki sproszkowane można wsypać do suchych składników i wymieszać z nimi lub również rozprowadzić wpierw w wodzie i dopiero wtedy wprowadzać do masy.
Barwniki do barwienia jajek:
To przykład kolejnych „zabarwiaczy”, które możemy użyć do „pokolorowania” naszej masy solnej. W okresie Wielkanocnym są łatwo dostępne, niestety w pozostałym czasie nabycie ich jest bardziej kłopotliwe. Barwniki do jajek są w postaci sproszkowanej, można dzięki nim uzyskać kilka ciekawych kolorów. Dodajcie je po prostu do suchych składników masy i rozprowadźcie równomiernie zanim dodacie wodę z przepisu.
Barwienie masy farbami:
Kiedy nie macie pod ręką barwników spożywczych, a mimo to chcecie uzyskać barwienie masy, możecie użyć w tym celu farb. Wystarczy do masy wcisnąć farbę w ilości pozwalającej uzyskać pożądany odcień albo rozpuścić ją najpierw w wodzie z przepisu. Należy uważać, bo większość farb będzie brudzić nie tylko ręce, ale i wszystko z czym masa ma styczność. Z tego powodu dobrze podłożyć sobie np. folię (może być koszulka od dokumentów) i na tak zabezpieczonej powierzchni wałkować i wycinać. Uważajcie też, by nie przenieść drobinek barwionej masy na brudnych od niej dłoniach czy wałku, trzeba to wpierw umyć;-)
Przyprawy:
Znakomicie nadają się do barwienia masy. Chcąc uzyskać żółty odcień możemy dodać kurkumy. Brązy w rozmaitych odcieniach uzyskacie dzięki dodatkowi cynamonu, kakao czy kawy. W przypadku kawy należy oczywiście rozpuścić ją wcześniej (a sypaną zaparzyć i bez drobinek dodać do masy mocno skoncentrowany wywar). Pomarańczowe odcienie zapewni Wam sproszkowana papryka. Można też uzyskać piękne róże dzięki zastosowaniu skoncentrowanego barszczyku;-) Rozwiązanie warte wypróbowania, zwłaszcza, że zapach towarzyszący pracy jest bardzo ciekawy. Po wypieczeniu utrzymuje się raz dłużej raz krócej. Wpływa na to oczywiście fakt ewentualnego lakierowania prac.
O ile praca z barwioną masą może być nieco kłopotliwa ze względu na konieczność częstego mycia przyborów,etc to po wypieczeniu wyrobów już nic takiego się nie dzieje. Po utrwaleniu barwnika zachowuje się on już jak integralny składnik masy. Nie brudzi, najczęsciej jest tylko delikatniejszy w intensywności niż w wersji przed pieczeniem. Musicie sami zdecydować czy wolicie używać barwionej masy solnej czy też malowac ją po wysuszeniu. Ja wolę malować, ale wyjątkiem są włoski anielskie z masy solnej, które od pewnego czasu farbuję na ciemny brąz w masie;-)